Argumentów przemawiających za oglądaniem spotkań Champions League jest naprawdę sporo. W końcu są to zdecydowanie najlepsze klubowe rozgrywki piłkarskie na świecie. Okazuje się, że kibice niedługo będą musieli zacząć przyzwyczajać się do wielu zmian. Od sezonu 2024/25 czeka nas bowiem reorganizacja tych rozgrywek. Co ważne, zostało to już „przyklepane”. Jakie są zaś najbardziej istotne zmiany?

Obecny format Ligi Mistrzów nie będzie już brany pod uwagę
Tak naprawdę sympatycy piłki nożnej (a w naszym kraju ich nie brakuje, futbol to przecież sport narodowy) muszą pogodzić się z tym, że aktualny model rozgrywek niedługo zostanie wyrzucony do kosza. Piłkarze będą grali w starym formacie jeszcze tylko przez dwa sezony. Czyli w rozgrywkach 2022/23 oraz 2023/24. Od sezonu 2024/25 czeka nas wiele zmian, o których zaraz dowiesz się o wiele więcej. Jak zaś prezentuje się aktualna forma rozgrywek? W każdej edycji Ligi Mistrzów biorą udział 32 zespoły klubowe. Najwięcej swoich przedstawicieli mają ligi zaliczane do TOP5. Chodzi o Premier League, La Ligę, Bundesligę, Serie A oraz Ligue 1.
W najbliższym sezonie będzie np. aż pięć ekip z Bundesligi. Chodzi o Bayern Monachium, Borussię Dortmund, RB Lipsk, Bayer Leverkusen i Eintracht Frankfurt (wszystko dlatego, że Orły zanotowały finalne zwycięstwo w Lidze Europy). Na ten moment (stan na 2 czerwca 2022 roku) znamy już łącznie 26 klubów, które zagrają w przyszłej edycji Ligi Mistrzów. Ostatnie sześć ekip zostanie wyłonionych w czasie eliminacji, które rozpoczną się już za kilka tygodni. Jeśli chodzi o fazę grupową, to mamy osiem grup po cztery ekipy w każdej. Do następnej rundy awansuje 16 klubów. Po dwa najlepsze z każdej grupy. Trzecia ekipa może zaś kontynuować rywalizację w europejskich pucharach, lecz już tylko w fazie pucharowej Ligi Europy. Następnie są rozgrywane spotkania 1/8 Champions League, ćwierćfinały i półfinały (na zasadzie mecz i rewanż).
Legalny bukmacher | Oferta bonusów | Kod |
---|---|---|
STS.pl | 1640 PLN w bonusach! | BETONLINE |
Superbet.pl | 34 PLN freebet | BETONLINE |
eFortuna.pl | 2720 PLN w bonusach | BETONLINE |
Betfan.pl | 600 PLN cashback | BETONLINE |
Fuksiarz.pl | 500 PLN bez obrotu | BETONLINE |
Ostatnim akordem każdego sezonu Ligi Mistrzów jest oczywiście decydujący finał. Warto dodać, że jest on rozgrywany na neutralnym terenie (wcześniej wyznaczonym). W sezonie 2021/22 sytuacja była nieco inna. Wszak finał pierwotnie zaplanowano w Moskwie. W wyniku agresji Rosji na Ukrainę nastąpiła zmiana miejsca. Kilka miesięcy temu włodarze zdecydowali o tym, że potyczka zostanie rozegrana we Francji. Warto dodać, że w minioną sobotę, w finale Ligi Mistrzów, Real Madryt skromnie ograł Liverpool FC 1:0.
Sezon 2024/25 przyniesie wiele zaskakujących roszad…
Całkiem niedawno Komitet Wykonawczy UEFA podjął decyzję o wprowadzeniu zmian do rozgrywek Ligi Mistrzów. Przede wszystkim w każdej edycji Champions League od sezonu 2024/25 będzie brać udział więcej drużyn. Finalna liczba zostanie powiększona z 32 do 36. Warto wspomnieć, że od niedalekiej przyszłości nie będzie już klasycznych ośmiu grup, w których do tej pory rywalizowały łącznie po cztery zespoły. Należy zauważyć, że od rozgrywek 2024/25 zostanie bowiem wprowadzony tak zwany system szwajcarski. Co ciekawe, w pierwszej fazie każda z drużyn będzie musiała rozegrać łącznie osiem spotkań.

Pewne jest zatem jedno. Emocji w większej ilości nie będzie brakować. Wszystko bowiem wskazuje na to (jeśli nie dojdzie do innych zmian), że ogólna liczba potyczek będzie większa. Inna ważna informacja dotyczy tego, że każdy z klubów rozegra osiem spotkań z innymi zespołami. Nie będzie zatem czegoś takiego, co ma miejsce obecnie (czyli potyczek u siebie i wyjazdowych – na zasadzie mecz i rewanż). Do kolejnej fazy awansuje osiem najlepszych klubów. To jednak nie wszystko. Stawka zostanie uzupełniona o kolejne 16 ekip, które będą jednak musiały przejść przez dodatkowe baraże. Potem rywalizacja będzie już bardziej klarowna. Aż do samego wielkiego finału.
UWAGA: W Polsce najlepsi bukmacherzy już teraz przyjmują zakłady, czy nowy format Ligi Mistrzów zostanie ciepło przyjęty przez kibiców.
Ligę Europy i Ligę Konferencji Europy także czekają zmiany
Nie tylko format Champions League ulegnie niedługo zmianie. Kibice i typerzy obstawiający zakłady bukmacherskie z Ligi Europy oraz niedawno powstałej Ligi Konferencji Europy także muszą liczyć się z roszadami. W obu tych rozgrywkach będzie brać udział po 36 drużyn klubowych. Warto dodać, że tutaj także znikają standardowe grupy i spotkania na zasadzie mecz i rewanż. Jeśli chodzi o Ligę Europy, to każda z zakwalifikowanych drużyn rozegra łącznie osiem spotkań. W przypadku Ligi Konferencji Europy tylko sześć. Potem będą tworzone tabele itd.
STS z kodem promocyjnym BETONLINE | Bonus |
---|---|
Bonus za depozyt | 1500 PLN |
Zakład bez ryzyka | 100 PLN |
Cashback na Betgames | 20 PLN |
Cashback na wirtualne | 20 PLN |
Kod promocyjny | BETONLINE |
Rejestracja | www.STS.pl |
Więcej drużyn w Champions League: co to znaczy dla polskich ekip?
Mogłoby wydawać się, że powiększenie Ligi Mistrzów sprawi, że mistrzowi naszego kraju będzie łatwiej dostać się do Champions League. Teoretycznie tak jest. W praktyce wygląda to już o wiele mniej kolorowo. Dodatkowe jedno miejsce dostanie najprawdopodobniej Ligue 1. To nie wszystko. Poza tym do Ligi Mistrzów zakwalifikują się dwie dodatkowe drużyny z dwóch najlepszych federacji w krajowym rankingu UEFA (biorąc pod uwagę poprzedni sezon). Tylko w ostatnim przypadku mistrz Polski może coś zyskać. Wszak 36. drużyna zostanie wyłoniona z eliminacji w ścieżce mistrzowskiej. Cały czas jednak ekipie z naszego kraju będzie piekielnie trudno, by zakwalifikować się do pierwszej fazy Ligi Mistrzów.